Cześć dziewczyny! Co u was słychać? Jak mija wam poniedziałek? U mnie nie jest źle, omijając jedynkę z angielskiego, hm. Byłam na mini zakupach w Rossmanie.
Moje skromne łupy :
Waciki, dwie puszki karmy dla mojego maleństwa i dwa niebieskie lakiery [Wibo i Rimmel]. Nowa kolekcja od Rimmel jest w sprzedaży po 7,99 zł aż do wykończenia zapasów, więc biegnijcie laski, bo kolory są cudne!
Mam wam do pokazania również jeden z moich pierwszych layeringów. Niezbyt udany, ale ciągle próbuję. Oto jak wygląda :
Jak wam się podoba? Ogólnie nie prezentuje się źle prawda?
W następnej notce planuję pokazać wam moją lakierową gromadkę. Co wy na to?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz