Cześć dziewczyny! Kiedyś zrobiłam sobie caviar manicure na serdecznych palcach. Nie wyszło to idealnie, ale roiło wrażenie. Mnie samą kuleczki bardzo denerwowały, ciągle o coś nimi zawadzałam, ale nie odpadały. Nosiłam je przez calutki dzień i zebrałam wiele pochwał, więc było warto się pomęczyć. Wrzucam zdjęcia. :)
Niestety kuleczki nie wytrzymały spotkania z top coatem i ich kolor się rozmył. Anyway, z daleka nie wyglądało to źle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz